Witamina A jest silnym przeciwutleniaczem, która spowalnia efekty starzenia się skóry. Wspiera produkcję kolagenu i ujędrnia cerę. Zmniejsza produkcję sebum, dzięki temu redukuje trądzik a także zapobiega powstawaniu nowych wyprysków.
Witamina E zwarta w płatkach róż poprawia nawilżenie skóry, poprawia elastyczność a także redukuje i hamuje zmarszczki.
Witamina C zmniejsza wydzielanie sebum, posiada właściwości przeciwzapalne a także przeciwstarzeniowe. Regularne stosowanie witaminy C na twarz poprawia strukturę skóry, dzięki czemu staje się promienna i gładka.
Flawonoidy ochraniają skórę przed szkodliwym działaniem promieni UV, które niestety przyśpieszają procesy starzenia a także powodują przebarwienia na twarzy.
Antocyjany wspomagają syntezę kolagenu, redukują zmarszczki i przeciwdziałają starzeniu się skóry. Działają przeciwzapalnie i redukują obrzęki.
Skoro kosmetyki na bazie róż mają nam tak wiele do zaoferowania czemu nie stworzyć w domu coś swojego i naturalnego..?
Z okazji Walentynek otrzymałam od mojego cudownego Męża przepiękne róże. Jak dla mnie, jest to najwspanialszy prezent, bowiem róże odzwierciedlają nasze uczucia. Te piękne kwiaty są najsłynniejszym symbolem miłości, dlatego chciałam miłość mojego Męża zatrzymać na dłużej 🤗
Nie mogłam tak po prostu wyrzucić róż, postanowiłam więc zrobić z nich nawilżający tonik.
Jak zrobić tonik różany:
Krok 1: zagotowałam wodę i pozostawiłam ją do przestygnięcia
Krok 2: przygotowałam płatki róż, oczyściłam je z zanieczyszczeń i przełożyłam do garnka
Krok 3: zalałam wodą tak, by przykryło płatki
Krok 4: przykryłam pokrywką i gotowałam na małym ogniu przez około 30 min
Krok 5: przestudzony napar przecedziłam i przelałam do butelki
W taki oto prosty sposób stworzyłam swój własny nawilżający tonik pełen miłości 💗
Jakie są moje wrażenia po zastosowaniu?
Stosuję go rano i wieczorem po dokładnym oczyszczeniu twarzy. Moja cera jest bardzo nawilżona i napięta. Jest bardzo miękka w dotyku a makijaż leży idealnie. Potwierdzam skuteczne działanie jeśli chodzi o wydzielane sebum, odkąd stosuję tonik różany zdecydowanie zmniejszyła się produkcja sebum. Mój makijaż nie świeci się po paru godzinach od nałożenia, tak jak było to wcześniej.
Tonik polecam do każdego rodzaju cery, nawet tym osobom, które zmagają się z cerą wrażliwą. Ten naturalny, zrobiony przez siebie tonik z pewnością nie będzie powodował żadnych podrażnień.
Do czego jeszcze używam mój tonik?
Dodaję go do rozrabiania maseczki na bazie glinki. Maseczka działa wtedy oczyszczająco a zarazem nawilżająco i nie muszę obawiać się o przesuszenie.
Co możesz dodać do swojego toniku?
Jeśli chciała byś go zakonserwować możesz dodać do niego odrobinę octu jabłkowego. Ja tego nie zrobiłam ponieważ z podanych składników wyszła mi mała buteleczka o pojemności około 150ml. Tak więc na pewno szybko ją zużyję dlatego nie miało to dla mnie sensu. Pamiętaj tylko by tonik przechowywać w lodówce.
By jeszcze bardziej zwiększyć moc nawilżania toniku możesz dodać do niego odrobinę kwasu hialuronowego lub po prostu połączyć te dwa składniki ze sobą podczas pielęgnacji.
Co myślisz o tym naturalnym toniku? Podziel się koniecznie swoją opinią w komentarzach 😊
Kanał na YouTube
Róże uwielbiam! Piękny bukiet mąż Ci sprawił🤗
OdpowiedzUsuńI okazało się, że nic się nie zmarnował! Super pomysł na tonik!
Róże mają coś w sobie 🤗
UsuńOhh tak, bardzo często obdarowuje mnie różami 🤗🤗
A tonik sprawdza się rewelacyjnie.
Pozdrawiam.
Gracias por al recomendación.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zapach róż! Sama też używam toniku różanego :) Po za tym mówiąc o perfumach (zwłaszcza w perfumach arabskich) zdobywają mnie właśnie te z nutami różanymi :)
OdpowiedzUsuńPodczas gotowania płatków róż ich zapach unosił się w całym domu 🤗 słyszałam, że perfumy arabskie są niezwykle trwałe.
UsuńŚwietny pomysł 🧡🧡 Chętnie spróbuję przygotować taki naturalny kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńPolecam. Tonik jest bardzo przyjemny dla skóry przy czym cudownie pachnie 😊
UsuńKocham róże! To moje ulubione kwiaty. Niby takie klasyczne, ale ja doceniam klasykę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wykorzystanie bukietu, podarowanego przez męża :) Nie miałam jeszcze okazji robić swojego kosmetyku i jak widzę, nie aż tak trudno go przygotować :)
Moje też 😊 są bardzo szlachetne i mają niezwykłą symbolikę. Nic nie odzwierciedla tak dobrze uczuć drugiej osoby jak podarowane róże. Z pewnością każdy poradzi sobie z przygotowaniem tego naturalnego kosmetyku.
UsuńPozdrawiam.
U ale świetny pomysł :D
OdpowiedzUsuńMiłego dnia :)
Angelika
Dziękuję i wzajemnie 😊
UsuńCześć, nie znam tego produktu, ale różane kosmetyki bardzo mi służą, więc na pewno wypróbuję, uściski, dobrego weekendu! ♥️
OdpowiedzUsuńMoże nawet dzisiaj zrobię ten przepis, bo mam ostatnio przesuszoną cerę po zimie. Dzięki za pomysł.♥️
UsuńJeśli Twoja cera jest przesuszona na pewno zauważasz różnicę po zastosowaniu wody różanej. A tworząc swój kosmetyk masz pewność, że nie są dodane do niej sztuczne barwniki i inne różne chemikalia 😊👍 pozdrawiam.
UsuńJuż go mam! Na razie nie czuję efektów, ale zobaczymy!
UsuńZ okazji Dnia Kobiet szczerze Ci życzę wszelkiego dobra i żeby ten dzień trwał cały rok, żebyś była zawsze szczęśliwa i radosna! Uściski!
Aby zwiększyć moc nawilżania dodaj do niego odrobinę kwasu hialuronowego albo żelu aloesowego. Po kilku dniach zauważysz znaczną poprawę 😊
UsuńOoo dziękuję Kochana 🤗 to bardzo miłe, Tobie również życzę samych radosnych dni i żeby nigdy nie opuszczało Cię szczęście.
Pozdrawiam.
Ciekawy pomysł. Poczekam, aż zakwitną róże w moim ogrodzie i zrobię taki tonik, zgodnie z twoim przepisem.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńRóże z własnego ogrodu są najlepsze do kosmetyków 👍😊
Aż poczułam zapach róż :)
OdpowiedzUsuńOj tak tonik pięknie pachnie 😊
UsuńOstatnio mam fazę na różane produkty :)
OdpowiedzUsuńPrzepis chętnie wypróbuję!
Bardzo dobrze pielęgnują a do tego jaki zapach 🤗🤗
UsuńUżywam ale nigdy nie robiłam.
OdpowiedzUsuńZatem nie ma na co czekać 😉 tym bardziej, że tonik jest bardzo prosty w przygotowaniu.
UsuńPozdrawiam
Wspaniale skomponowałaś ten tonik, pamiętam te stare różane kosmetyki różane z Bułgarii, te były okropny.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję 😊
UsuńNigdy nie miałam okazji poznać tych kosmetyków ale zapewniam, że taki domowy pachnie znacznie lepiej 😊
Pozdrawiam.
Świetny pomysł na różany tonik domowej roboty. Na pewno skorzystam z Twojego przepisu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie daj znać jak Ci poszło 😊
UsuńPozdrawiam.
Fajny pomysł. Warto inwestować w naturalne kosmetyki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na nowy post :) jusinx.blogspot.com.
Zdecydowanie 😊
UsuńPozdrawiam.
Tylko trzeba uważać na pestycydy i inne środki używane przy uprawie róż, można sobie krzywdę zrobić. Takie z własnego ogródka to super. Ale te kwiaciarniane to już może być cała tablica Mendelejewa....
OdpowiedzUsuńZ pewnością, niestety szczerze mówiąc nie wiem czy w 100% jesteśmy w stanie uniknąć tej całej chemii z kosmetyków czy z pożywienia. Przeglądałam kiedyś dogłębnie skład produktu bardzo znanej marki kosmetycznej, okazało się, że dodają do kosmetyków substancję wykorzystywaną do produkcji płynu chłodniczego w motoryzacji. To samo tyczy się jedzenia, podejrzewam, że nawet nie zdajemy sobie sprawę z tego ile dziennie pochłaniamy chemii.
UsuńJa tez używam różanego toniku, córka kupiła mi taki bio w Słowenii. A że mam dużo własnych i najróżniejszych róż (różanych :-D), więc chętnie skorzystam z przepisu w czerwcu. Buzia!
OdpowiedzUsuńTak więc możesz mieć swój tonik na wyciągnięcie ręki 😉
UsuńPozdrawiam.
Świetny przepis! Muszę koniecznie wypróbować. Dobrego tygodnia życzę.
OdpowiedzUsuńPolecam 😊
UsuńDziękuję i wzajemnie!
lubię toniki tego typu
OdpowiedzUsuńJa też bardzo go sobie chwalę a raczej moja cera 😉
UsuńThis DIY rose tonic is such a lovely and soothing way to pamper your skin, and I love how meaningful it is, especially with the roses from your husband! The way you've shared how each step of the process works with the natural properties of the rose petals is so clear, and it really makes me want to try it out. It’s amazing how well it's working for your skin too, especially with the reduction in sebum production—that's such a great bonus! I also like how versatile it is, from using it in masks to being able to customize it with a bit of hyaluronic acid. It is a wonderful addition to any skincare routine!
OdpowiedzUsuńYes, and it will certainly serve more than one of us. I will tell you in secret that it has additional power because the flowers were given to me by the love of my life 😍 So the power of this cosmetic increases by a million percent 🤗
UsuńSuper sprawa i kiedy też robiłam własne kosmetyki :) Tonik różany jak najbardziej lubię ;)
OdpowiedzUsuńI jaka to satysfakcja stworzyć swój własny kosmetyk 🤗
UsuńPozdrawiam.
Bardzo lubię takie kosmetyki.
OdpowiedzUsuńKorzystajmy z tego co nam dała natura 😊
UsuńCześć! Nie wiem, czy miałabym odwagę zrobić własne kosmetyki, bałabym się, że ostatecznie mi zaszkodzą, bo połączę coś nie tak, jak trzeba. Zawsze wydawało mi się, że to jakaś wielka filozofia, a Twój przepis jest tak prosty, że aż niemożliwy do zepsucia! Nawet z takim talentem, jak mój. 🤣 Też bardzo lubię róże i dostałaś naprawdę piękny bukiet.
OdpowiedzUsuńZ pewnością sobie poradzisz i będziesz podwójnie zachwycona efektem 😊
UsuńUwielbiam dostawać róże 😊
Pozdrawiam.
Fajna sprawa! Sama lubię kosmetyki z różą i mam swój ulubiony krem różany.
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam mydło o zapachu róż i jestem nim zachwycona 🤗
UsuńUwielbiam kosmetyki o różanym zapachu! Muszę zakupić ten tonik :)
OdpowiedzUsuńPolecam wykonać go samemu 😊 będzie na pewno lepszy niż ten ze sklepu.
Usuń