Ostatnio w Biedronce było dostępne urządzenie marki Hoffen do domowej kawitacji twarzy. Już jakiś czas temu chciałam wypróbować peeling kawitacyjny czytając pozytywne opinie. Urządzenie kosztowało około 40 zł więc zastanawiałam się czy spodziewać się jakichś zaskakujących efektów w tak niskiej cenie?
Na początek zacznijmy od tego na czym polega peeling kawitacyjny.
Kawitacja jest zamianą fazy ciekłej w fazę gazową pod wpływem zmniejszenia ciśnienia.
Peeling kawitacyjny jest bezbolesnym zabiegiem dogłębnego oczyszczania twarzy za pomocą ultradźwięków. Która z nas była na manualnym oczyszczaniu skóry, wie, że nie jest to przyjemny zabieg, tym bardziej dla osób, które są wrażliwe na ból. Ja przynajmniej nie wspominam miło takiego oczyszczania skóry..
Fale ultradźwiękowe przy kontakcie z wodą wytwarzają mikroskopijne pęcherzyki powietrza, następnie pęcherzyki pękają usuwając zanieczyszczania na skórze, dogłębnie wnikając w pory usuwając zaskórniki oraz bakterie.
Urządzenie posiada 4 funkcje:
Clean - wygładzanie oraz usuwanie zanieczyszczeń skóry
EMS - stymulacja mięśni uelastyczniająca skórę i zapobiegająca zmarszczkom
jonizacja dodatnia - oczyszczanie i detoksykacja skóry
jonizacja ujemna - regeneracja skóry i dogłębne wprowadzanie odżywczych kosmetyków
Jak przeprowadzić peeling kawitacyjny w domu?
Oczyść dokładnie skórę twarzy.
Aby dodatkowo rozszerzyć pory możesz wykonać saunę.
Zwilż dokładnie twarz (pamiętaj, by skóra była cały czas mocno nawilżona wodą), włącz funkcję Clean i powoli przeciągaj szpatułkę od dołu do góry. Oczyszczając nos, przeciągaj od grzbietu wzdłuż skóry do linii brwi.
Nałóż oczyszczającą maskę np. z glinki.
I tu jest punkt gdzie ja dla zamknięcia porów zastosowałam szybki masaż kostką lodu. Możesz także zastosować maskę sciągającą pory.
Drugim sposobem, po wykonaniu oczyszczenia skóry jest zastosowanie jonizacji ujemnej z odżywczym serum. Jonoforeza ujemna poprawia jędrność skóry, nawilża oraz umożliwia głębokie przenikanie składników odżywczych głęboko pod powierzchnię skóry.
Co myślę o tym urządzeniu?
W pierwszym momencie pomyślałam, że to raczej nie możliwe. Jak urządzenie za tak małą kwotę może zdziałać cokolwiek na mojej twarzy? Pomyślałam, że będzie to raczej zabawka, a jednak pomyliłam się.
Zmagam się z zaskórnikami, próbuję oczyszczać skórę peelingami enzymatycznymi oraz maseczkami z glinki jednak to co zrobił jeden zabieg peelingu kawitacyjnego przeszło moje najśmielsze oczekiwania.
Nigdy, podkreślam, nigdy moja skóra nie pozbyła się takiej ilości łoju i zaczopowanych zaskórników podczas jednego oczyszczania.
Urządzenie samo w sobie jest bardzo eleganckie i estetyczne. Wyświetlacz LED pokazuje stan naładowania baterii a także funkcję do wyboru a nawet trzy stopniowe ustawienie mocy każdej poszczególnej funkcji.
Poprzez swoje małe gabaryty mogę zabrać go ze sobą dosłownie wszędzie, świetnie mieści się do kosmetyczki więc zawsze będę mieć go pod ręką.
Jedynym minusem jest przewód micro USB, nie jest to uciążliwe jednak w dzisiejszych czasach większość urządzeń posiada już USB typu C.
Urządzenie zdecydowanie warte jest zakupu, jeśli chcesz dokładnie oczyścić swoją twarz, zadbać o lepsze nawilżenie lub zminimalizować zmarszczki urządzenie zdecydowanie jest dla Ciebie.
Polecam zrobić sobie takie małe SPA w zaciszu swojego domu 😊
Dziś chcę Wam przedstawić naturalny produkt, olejek rycynowyBOTAME, który ma wiele zastosowań kosmetycznych.
Olej rycynowy (Oleum Ricini, Castrol Oil) jest wytłaczany na zimno z nasion rącznika pospolitego. Następnie jest gotowany, by pozbyć się trującej substancji pod nazwą rycyna. Jest to bardzo ważny etap w produkcji olejku rycynowego. Znany jest ze swoich właściwości nawilżających, przeciwzapalnych i antybakteryjnych.
Olejek jest bardzo gęsty i lepki w dotyku a zapach jest raczej delikatny, można powiedzieć, że raczej niewyczuwalny.
Kupiłam go w aptece za 11.99zł.
Do czego wykorzystuję olejek rycynowy?
Jak już wiecie, bardzo dbam o swoje włosy. Olejek rycynowy nie raz uratował mnie w najgorszym czasie przesuszenia. Zresztą do tej pory nakładam olej rycynowy z dodatkiem innego oleju (ostatnio moje włosy uwielbiają dodatek oleju z pestek winogron). Włosy po takim nocnym olejowaniu stają się mocniejsze, grubsze, nie łamią się i są bardzo ładnie wygładzone. Staram się, by porcje wynosiły mniej więcej 1:3, czyli jedna porcja oleju rycynowego i trzy porcje oleju z pestek winogron.
Oprócz nakładania oleju rycynowego na całą długość włosów nie zapominam o nakładaniu go na skalp. Olejek rycynowy wzmacnia i pobudza cebulki włosów a to powoduje niezły wysyp babyhair.
Niestety przez niedoczynną tarczycę mam bardzo przerzedzone brwi w szczególności na końcach ale zauważyłam, że odkąd stosuję olej rycynowy na noc ich stan znacznie się poprawił.
Całe szczęście nie mam problemu z wypadającymi rzęsami ale pamiętam raz sytuację u pani okulistki, która była pewna, że moje rzęsy są przedłużane 😊 mimo wszystko, był to miły komplement 😊 natomiast niewątpliwie jest to efekt oleju rycynowego. Jestem bardzo dumna z moich długich, naturalnych rzęs 😊
Jeśli chodzi o zmywanie makijażu, moja skóra lubi OCM - Oil Cleansing Method. Najpierw emulguję makijaż i cały brud olejem, następnie zmywam żelem oczyszczającym. Stwierdzam, że olejek rycynowy działa doskonale. Nie zatyka porów, idealnie emulguje makijaż przy okazji dba o barierę lipidową mojej cery.
Do stworzenia olejku do demakijażu będziesz potrzebowała innego bazowego oleju, który także nie zatyka porów. Możesz wykorzystać do tego na przykład olej arganowy, migdałowy, awokado lub z pestek winogron. Proporcje są takie same jak do olejowania włosów czyli 1:3. Niestety olej rycynowy jest zbyt gęsty i nie będziesz w stanie zmyć go z włosów lub z twarzy jeśli zastosujesz go solo.
Olej rycynowy ratuje także moją przesuszoną skórę rąk, lubię robić sobie kompresy z oleju rycynowego połączonego z innymi olejami. Podgrzewam je delikatnie, tak by nie poparzyć skóry. Smaruję dłonie i wmasowywuje olej przez około 20 minut. Następnie nakładam odżywczy krem. Dłonie po takim zabiegu są bardzo dobrze nawilżone. Oleje bardzo dobrze wpływają na kondycję paznokci i skórek dookoła nich.